Nadełam policzki jak nie zadowolone dziecko.
-Jeszcze zobaczymy...
Powiedziałam dźgając go w tors.
-Ja też raczej tu nie byłam,więc możemy tu zostać...
Powiedziałam bawiąc się rękawem swetra.
Po chwili Foxy zapalił światło.
***
Jaka ''MAM,, XD?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz