Spojrzałam na dziewczyne nie pewnie.Błagam!Niech mnie coś zdenerwuje!Jeśli uda mi się zdenerwować to bez problemu będe mogła coś zrobić!Kiedy ostatnio dostałam ataku rozwaliłam pół psychiatryka...a potem straciłam przytomność,bo te ataki wysysają ze mnie energie.
Coś czuje,że te dżwi nie wytrzymają natarcia dwuch animatronów na raz.
Kiedy w moich żyłach zaczeła płynąć adrenalina,uśmiechnełam się szeroko.Właśnie na taki bodzieć zewnętrzny czekałam...coś czuje,że ten atak będzie wyjątkowo silny.
Jak gdyby nigdy nic oparłam się o ściane i całkowicie oddałam się szaleństwu.
-Będzie zabawa~
sobota, 22 sierpnia 2015
Snowdrop
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz