Siedziałam na scenie bawiąc się ukochaną najlepszą na całym bożym świecie niebieską sznurówką. Kiedy przybiegła Mangle upuściłam ją i niestety musiałam się po nią schylić ale akurat bolały mnie plecy.
-Brawo brawo... Bardzo ładnie 2 na 10... A tak na poważnie bardzo fajnie że kogoś złapałaś ja nikogo nie mam.- powiedziałam głaszcząc ją po głowie jak dziecko.
Jak zadała mi pytanie uśmiechnęłam się chytrze
-Mam dla deal... Podasz mi moją jedyną ukochaną najlepszą na całym bożym świecie niebieską sznurówkę to... To ci pomogę.- powiedziałam pod koniec jąkając się bo nie wiedziałam co powiedzieć i straciłam pewność siebie.(Tego lata Bonnie powraca na ekrany kin w filmie pod tytułem ,,Niebieska Sznurówka" w 3D xD)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz