Kiedy przyszedł BB i Fredbear uśmiechnęłam się i pomachałam. Ale jak mój drogi przyjaciel obwinił mnie że na to pozwoliłam troszkę się zdenerwowałam
-Co ja? Mówiłam że to nie jest dobry pomysł...- burknęłam i spojrzałam na niego naburmuszona. Wstałam i weszłam na scenie usiadłam chowając się za kurtyną
-Od razu ja! Powiem tyle... Ja tu tylko sprzątam!- warknęłam i zjadłam cukierka. Wzięłam gitarę i zaczęłam sobie grać jakąś piosenkę rockową, śpiewając do niej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz